У вас вопросы?
У нас ответы:) SamZan.net

SC02 Zzwyczj tw~rczy cz~owiek smotny cz~owiek poniew~ on nie widzi dlej z swoj~ tw~rczo~~

Работа добавлена на сайт samzan.net: 2015-07-10

Поможем написать учебную работу

Если у вас возникли сложности с курсовой, контрольной, дипломной, рефератом, отчетом по практике, научно-исследовательской и любой другой работой - мы готовы помочь.

Предоплата всего

от 25%

Подписываем

договор

Выберите тип работы:

Скидка 25% при заказе до 7.3.2025

                                                                                                                       Azhynov Andrii

                                                                                                                                                  W51336

                                                                                                                                                 1LDD-SC02

Zazwyczaj twórczy człowiek - samotny człowiek, ponieważ on nie widzi dalej za swoją twórczość. Właśnie dlatego tak drożę przyjaźnią z Antonem.
Anton - sam wszechstronnie rozwinięty człowiek, z wszystkich których znam. Z samego dzieciństwa on wydzielał się rozsądkiem i roztropnością i próbował to rozwijać wszystkimi możliwymi drogami. On szukał się jak w sporcie, tak i w sztuce. Jego poszukiwania zamieściły do się i rysowanie, i poezję, i popęd muzyką. Jak mówi się, utalentowany człowiek, utalentowany we wszystkim, i Anton temu jaskrawy przykład: oprócz sztuki, on zajmuje się naukową działalnością i chce zadedykować temu swoje życie.
On aktywnie postępująca jaźń, toż jego poszukiwania nie zatrzymują się nie na dzień. Chociaż ja jego lepszy druh i znam jego w ciągu wielu lat, lecz moich słów zbraknie, żeby w całości otworzyć jego jak jaźń, toż lepiej odwołać się bezpośrednio do samego Antona.

Nie patrząc na całą obszerną twoich zachwytów, chciało się by poznać na czym właśnie zatrzymałeś się na dany moment?
Ten moment jest zaledwie niestabilną częścią pazłą moich pragnień, lecz jeśli Wam ciekawie, to odpowiem: teraz mnie pociągnęło wstecz do prozy. Co noc coś piszę, nawet teraz
próbują dla piękności obrazów wymyślać przyrodnicze i nienaturalne porównania, zmieniać styl, odkrywając coś nowe i dla się.

Jak mogliśmy zauważyć, twoje interesy zmieniają się dosyć często. Chciało się by poznać, ty nie próbował śledzić co wpływa na ich dyżur?
Ponieważ ja determinista, u każdego śledztwa dla mnie istnieje przyczyna, niechaj czasami i nie mogę jej znaleźć. W tym wypadku sytuacja jest podobna: mam kilka hipotez, lecz jestem nie pewny w prawości konkretnej. Najczęściej, to okazyjne rzeczy. Jak, na przykład, było z rysowaniem: przeprowadzając kolejny swój dzień za komputerem, kartkując nudne strony internetowi opery za herbatą, mnie raptem odwiedziła idea popatrzeć artwork to do jakiejś franszyzy.  Znalazł kilka świetnych wariantów, rozstrzygnąłem popatrzeć na proces ich tworu. To na tyle mi spodobało się, że rozstrzygnąłem i sam coś zrobić. Zwyczajnie, nie mogłem od razu rwać się do poziomu absolwentów artystycznej szkoły  nie mogłem wynajdywać cieniowi, gra kolorami dla mnie była skomplikowana(w ogóle obywałem się bez jej). Lecz nawet tak, dzięki mojemu rozwiniętemu abstrakcyjnemu myśleniu i niezły mikromitriką palców, ja popracowałem na sławę. Nie tworzyłem - przenosiłem cudzą pracę na papier
to mi dawało się łatwo. Trochę później zacząłem dodawać swoje, a później - namalował kilka abstrakcyjnych prac, poświęcone Ciemnej Wieży, jednej z moich ulubionych serii ksiąg.Że że do muzyki, to sytuacja tu absurdalna trochę. Ojcowie kupili mi smartfon, a ustaliłem na jego wirtualne pianino. Przez miesiąc zechciałem prawdziwego narzędzia - otrzymał syntezator. Przez jeszcze jeden miesiąc znalazł nauczyciela. Więc tak oto. Sytuacja z wierszami ma element absurdu, lecz mały. Pewnego razu mój druh Mykyta zaproponował składać absurdalne wiersze. „Pomidor w kącie, czerwienny. Na stole kolor - jaskrawy. “U mnie nie wyszło, i rozstrzygnąłem obejść się bez absurdu. Te wypadki, wyłączając muzykę, lecz dodając prozę, jednoczy to, że pierwsza próba pióra datuje się więcej wczesnym czasem. Dziecięce wiersze, dziecięce rysunki(w szkole otrzymywałem jedne *śmieje* się i dziecięce rozważania o świecie.
Dziecko, którego miało mało druhów, więcej czasu przeprowadzało myśląc. Żal, że wtedy nie mogłem zrozumieć - pragnienie do społeczeństwa to głupstwo. Wtedy mi chciało się mieć więcej druhów, być popularniej. Jak dobrze, że przerosłem to. Jest i druga hipoteza. Na pewny czas staję się praktycznie asocjalnym, oto o tej porze i zaczynam do czegoś wnikać. A ponieważ te okresy mają przerwy, to związek między nimi obrywa się, i każdorazowo przypadkowo otwieram drugie drzwi. Mądrzej było by zjednoczyć te dwie hipotezy, dodać fakty i obserwacje, i oto, Teoria Ewolucji Krótkotrwałych pragnień Człowieka gotowa.

Z samego dzieciństwa twoje życie było poświęcono twórczym poszukiwaniom, możesz wspomnieć z czego zaczynała się twoja twórcza droga?
Znałem by sam z czego wszystko rozpoczynało się... Zostawmy to pytanie, jestem bezsilny tu. Na żal,
pacjent pozostał nie zoperowany. Nie mamy ani skalpela, ani wiedz o przyszłej operacji. Nie znam, jak znaleźć ten sam początek.

Często wspominałeś, że "raziо" dla ciebie będzie zawsze zostawał na pierwszym miejscu. Czy poprawnie rozumiem, że uważasz za główną wartość człowieka rozsądek? Alboż mówimy o czymś drugim?
Słusznie, rozsądek - na pierwszym miejscu. Całe inne - błędy klasyfikacji. Jeśli człowiek jest dosyć rozumny, to on znajdzie przyczyny po to, żeby być dobry, on znajdzie przyczyny, żeby upierać się i osiągać swojego celu, on opanuje najważniejsze ludzkie jakości.

Zauważyłem niektórą tendencję w twoich działaniach. W jedno czas rysowałeś, do drugiego pisał, do trzeciego - komponował, bywały, co i na sport ciebie ciągnęło, potem jeszcze fortepian.
Lecz ty dlaczego to nie skupił się na jednym więcej, aniżeli na kilka miesięcy. Dlaczego? Nie możesz wybrać coś jedno alboż chcesz umieć wszystko?

I to, i drugie. Próbując się w wielu "gatunkach" amatorstwa, szukałem to, że będzie mi podoba się. Czasami mi zdawało się, że to znajdowałem, jak było z fortepianem i z poetyką*,
lecz zza okoliczności, co złożyło się, trochę osłabiałem swój chwyt, zaczynałem interesować się drugim. W każdej rzeczy mnie coś przyciągało, jak i z techniczną, tak i z boku samych płodów konkretnej działalności.  Mi podobało się grać kompozycje, lecz więcej mi podobało się studiować ich. Nie, nie uczyć, a analizować. Szukałem w muzyce strukturę. Znalazł że jej, a trochę później zrozumiawszy jej treść na poziomie powyżej średniego, trochę zarzuciłem muzykę.  Kiedy że i warunki dla tego wyparowały - nauczyciel zachorował, a potem przestał odpowiadać na dzwonki - ja i całkiem wstrzymał. Chociaż nawet teraz obserwuję malutką tendencję: wybieram utwór, zaczynam jego uczyć  lecz zatrzymuję się na konkretnym punkcie, niechaj ona jest nawet nie skomplikowana. Takie odczucie, niby w mnie absolutnie znikła ludzka wola, lecz nie będziemy o tym. Oprócz muzyki mi były ciekawe wiersze, zaczął pisać ich ja przypadkowo, zza zbiegu okoliczności.  Pisał, aż "natchnienia" wystarczało, potem - nie zwłaszcza wychodziło. Lecz nawet nie patrząc na to, jednak dogrzebałem się do struktury(rytmiki) wiersza i chcę napisać artykuł o złudnych sylabach, obecne w wielu wierszach.
To rozwiąże problem błędnych wyznaczeń rozmiaru wiersza. Również chce się badać rodzaje rytmicznego rysunku wiersza przez analogię z rodzajami rymu(okrężna, paralelna i tak dalej).

Jest przysłowie, za dwoma zającami pognasz - żadnego nie złapiesz. Czy nie boisz się, że chwytając się za tyle zajmowania jednocześnie, twoje przyzwyczajenia pozostaną średnimi, i nie w jednym z ich nie potrafisz w całości się zrealizować?

Przyzwyczajenia moje dokładnie nie pozostaną średnią, ponieważ zawsze stosuję strukturalną metodę, co pozwala mi zrozumieć treść o wiele przedtem. Ta i dwoma zającami jednocześnie ganiam się bardzo rzadko. Szybciej, czekam, aż pojawi się jeden, i zaczynam za nim polowanie. Jeśli pojawi się drugi, przełączając się zależnie od różnych czynników. Bardzo rzadko ganiam się za dwoma jednocześnie. Lecz, przeprowadzając więcej rozszerzoną analogię, można powiedzieć, że czasami, ganiając się za zającami, mogę po drodze próbować podstrzelić ptaka.

Niedawno czytał twoją naukową pracę na temat " Paradoks dziadka i trochę o podróży w czasów", gdzie napisał swój punkt widzenia o podróży w czasie. Że ciebie popchnęło na jej napisanie?
Od chandry śmiertelnej ratując się, rozstrzygnąłem popatrzeć niedawny animacyjny serial "Brama Sztajna". Przed tym dwukrotnie próbowałem jego popatrzeć, lecz dalej za pierwszą serię nie zachodził. Widać, stanął rozumniejszy, raz zaszło. Nareszcie to potrafił zrozumieć dłubaną pierwszą serię, co spowodowało pełny przegląd danej roboty. O czym ona? O podróżach w czasie. Ja i przedtem interesował się podobnym, lecz teraz coś mnie zaczepiło jak zardzewiała kotwica. Zacząłem rysować na papierze schematy, żeby wyjaśnić sobie fabułę Bramy. Tak i nie ukończywszy tę sprawę, zacząłem odpowiadać na pytania, które powstały w trakcie wyjaśnienia. Wszystkim wiadomo, że nowe odpowiedzi wywołują nowe pytania, słusznie? Nie obeszło to i mnie.Wskutek wszystkich tych metamorfoz przekształceń odpowiedzi do pytań, a czasami i przeciwnie, urodziła się malutki esej, który wspomniałeś. Zaproponowałem decyzję tego, jak "zdjąć z dziadka pętlę".

Życie - nieskończona możliwość, i twój
wypadek  - jaskrawy temu przykład. Czy jest u ciebie przeczucie z powodu tego, który właśnie z ich skorzystasz się?
Skorzystam się każdą po trochę. Nie zostanę znanym poetą, moimi utworami nie będą zachwycały się dzieci i dorośli, a moje wykonanie nie podbije serca słuchaczy.
Natomiast zawsze będę na krok bliżej. Bliżej do rozumiem. I, być może, zresztą zyskam tych wiedz, że pozwolą odpowiedzieć mi na moi pytania. Dla mnie to będzie jedynym prawdziwym zwycięstwem. To to - czego chcę.

Spodziewam się, że przykład mojego lepszego druha stanie się natchnieniem, co przeczytało, i bodźcem dla wypróbowania się w nowych nurtach.




1. Великие русские путешественники
2. связь бедствие
3. по теме Растворы для бакалавров по направлениям
4. Доклад- Теплоизоляция в криогенной технике
5. Work mouse but the Rbbit ws quite the best of ll
6. РЕФЕРАТ дисертації на здобуття наукового ступеня кандидата економічних наук К
7. Взаимосвязь показателей надежностей и качества восстановления деталей плакат 2 Важнейшими мероприяти
8. 2 3 Каждая окрестность точки содержит все точки последовательности при всех некоторое натура
9. Доклад ldquo;Легкая атлетикаrdquo;
10. положение санкций в правовом порядке является индикатором ясно характеризуюцгим степень развития этого по